Blog

Jak sprawdzić czy strona ma filtr ręczny lub algorytmiczny?

30 January 2015

Jesteś właścicielem serwisu internetowego lub sklepu online? Zauważyłeś spadek pozycji w naturalnych wynikach wyszukiwania? A może do Twojej strony trafia coraz mniej internautów z Google? Możliwe, że na Twój serwis został nałożony filtr.

Od dłuższego czasu w swojej pracy często mam do czynienia z serwisami, które zostały ukarane przez Google. Właściciele, którzy nie prowadzą samodzielnie działań SEO lecz zlecają je firmom / osobom trzecim często nie zdają sobie sprawy z tego w jakim stanie są ich serwisy. Niestety brak świadomości i podstawowej wiedzy niekiedy wykorzystywany jest przez firmy. Na ostatnim szkoleniu, które miałem okazję poprowadzić, uczestniczka zacytowała komentarz firmy pozycjonującej, która w ten sposób tłumaczyła nałożenie filtru na serwis: ?Jest to normalna sytuacja, większość firm ma ten sam problem po ostatniej aktualizacji Pingwina?. Moją jedyną odpowiedzią była rekomendacja zmiany firmy od SEO.

Mam nadzieje, że poniższy opis rozwieje Twoje wątpliwości dotyczące ewentualnej kary nałożonej  na Twój serwis.

Filtr w Google ? co to takiego?

Filtr jest swojego rodzaju karą nakładaną na serwis za nieprzestrzeganie wytycznych Google. Wiąże się on ze spadkami pozycji serwisu, czasem tylko dla kliku fraz a czasem dla wszystkich. Dodatkowo słowa kluczowe mogą spaść o 20-30 pozycji w dół lub serwis może w ogóle nie pojawiać się w naturalnych wynikach wyszukiwania dla wybranych haseł. Jak wiemy niższe pozycje wiążą się również ze spadkami ruchu. Czasem ruch może spaść w całym serwisie, co będziemy mogli zaobserwować na wykresie w Google Analytics w sekcji ruchu bezpłatnego. Bywają też sytuacje, kiedy liczba wizyt spada tylko na konkretnych sekcjach serwisu np. na stronach kategorii. Wszystkie te możliwości powodują, iż często nie da się zdiagnozować filtru na pierwszy rzut oka i trzeba bardziej zagłębić się w dane jakie posiadamy.

W chwili obecnej prawdopodobnie najczęstszą przyczyną nakładania filtrów są nienaturalne linki kierujące do serwisu.

Filtr ręczny i algorytmiczny ? jaka jest różnica?

Szukając informacji o karach Google z pewnością natrafisz na takie pojęcia jak: filtr algorytmiczny oraz filtr ręczny. Jak sama nazwa wskazuje filtr algorytmiczny jest karą, która dotyka nas ze strony algorytmu wyszukiwarki. Nie ma tu żadnej ingerencji człowieka, po prostu podczas aktualizacji algorytmu np. Pandy lub Pingwina, Google decyduje, który serwis zostanie ukarany a który nie. Filtr ręczny natomiast jest karą nakładaną przez pracownika Google Search Quality Team. Co jeszcze odróżnia je od siebie? O wiele trudniej jest pozbyć się kary nałożonej automatycznie, dodatkowo jest to tylko możliwe podczas danej aktualizacji.

Jak sprawdzić czy Google nałożyło filtr na moją stronę?

Mając wyjaśnione już podstawy, możemy zabrać się za analizowanie naszego serwisu. Sprawdzanie sugeruję rozpocząć od Narzędzia Google dla Webmasterów. Za pomocą kilku kliknięć dowiesz się czy na Twój serwis nałożony został ręczny filtr. W tym celu udaj się do zakładki Ruch związany z wyszukiwaniem -> Ręczne działania. Jeśli zobaczysz tam informację taką jak na poniższej grafice, to odetchnij. Oznacza to, że Twój serwis nie ma ręcznej kary.

Nie powinieneś natomiast cieszyć się jeśli w tej sekcji zobaczyć coś innego np.

Oznacza, to że pracownik GQT postanowił ukarać Twój serwis za łamanie wytycznych Google. Dobrą informacją dla Ciebie będzie fakt, iż na tacy będziesz miał podaną przyczynę tego stanu rzeczy. Bez wątpienia ułatwi Ci to pozbycie się kary. Rozważając dalej pierwszy przypadek, w którym nie posiadamy ręcznego filtru, dobrze jest przeanalizować  dane dotyczące ruchu organicznego w Google Analytics, które dostępne są w zakładce Pozyskiwanie -> Bezpłatne. Pozwala to na zaobserwowanie ewentualnych spadków w liczbie wizyt danego serwisu.

Na tym oczywiście nie koniec, spadek ruchu nie koniecznie musi oznaczać filtr. Mając określoną datę spadku ruchu, musimy zastanowić się czy w tym momencie w naszym serwisie nie były prowadzone żadne zmiany jak np. zmiana cms, zmiana adresów URL, usunięcie części serwisu itp.. Działania te równie dobrze mogłyby spowodować taki stan rzeczy. Na potrzeby artykułu załóżmy jednak, iż w momencie spadków nie były prowadzone, żadne większe zmiany.

Kolejny krok to porównanie daty, w której widoczne są spadki z datami wdrożenia konkretnych aktualizacji algorytmu wyszukiwania. Możemy posłużyć się w tym celu listą ze strony http://moz.com/google-algorithm-change lub darmowym narzędziem http://www.barracuda-digital.co.uk/panguin-tool/. Narzędzie to pobiera dane dotyczące ruchu organicznego w naszym serwisie dostępne w Google Analytics i zestawia je z datami wdrożenia wszystkich zmian w algorytmie.

Problem zaczyna się w momencie kiedy nasz serwis nie jest podpięty do Google Analytics a co za tym idzie nie posiadamy żadnych historycznych danych o liczbie wizyt. Niestety nawet jeśli teraz dodasz stronę do GA, nie będziesz miał danych historycznych.

Czy w takim przypadku można coś poradzić?

Innym rozwiązaniem, które można zastosować to wykorzystania narzędzia Searchmetrics.com, które prezentuje dane na temat tzw. SEO Visibility. Współczynnik ten określany jest na podstawie pozycji zajmowanych przez dany serwis dla monitorowanych słów kluczowych oraz ich popularności. Niebieska linia na poniższych wykresach prezentuje wartości SEO Visibility, zielona to informacja o widoczności w płatnych wynikach wyszukiwania.

Jak widać, bez problemu jesteśmy w stanie zauważyć spadki w widoczności mające miejsce w maju 2013, które mogą być skutkiem nałożenia filtru. Czasem spadki będą bardziej drastyczne.

Google Webmaster Tools

Oprócz informacji na temat ręcznych kar nałożonych na serwis, w GWT znajdziesz również informacje na temat ruchu z naturalnych wyników wyszukiwania oraz średnich pozycji serwisu. W tym celu udaj się do zakładki Ruch związany z wyszukiwaniem -> Wyszukiwane hasła.

Dużym minusem w tym przypadku będzie tylko 90 dniowa historia, niestety nie będziesz mógł cofnąć się dalej. Jeśli sytuacja natomiast jest świeża bez problemu wyciągniesz z prezentowanych tam danych wartościowe informacje. Możesz porównać ze sobą dwa okresy, dzięki czemu uzyskasz dane na temat spadków lub wzrostów w liczbie wyświetleń serwisu oraz kliknięć.

 

Przed wysunięciem jakichkolwiek wniosków zastanów się czy spadki w liczbie kliknięć i wyświetleń nie są spowodowane sezonowością Twojego biznesu.

Ponadto segregując frazy według zmian w ich średnich pozycjach możesz sprawdzić, czy w serwisie miały miejsce jakieś znaczące wahania pozycji.

Monitorowanie pozycji

Prawdopodobnie wiele osób uzna, że ostatnia z opcji wykrycia filtru powinna znaleźć się na samym początku artykułu. Chodzi mianowicie o spadki pozycji dla monitorowanych słów kluczowych. A więc jeśli używacie narzędzi  monitorujących pozycje Waszego serwisu w Google, koniecznie zalogujcie się do panelu i sprawdźcie czy nie zanotowaliście widocznych zmian na minus. Jeśli raporty z pozycji przesyłam Wam firma pozycjonująca, odgrzebcie je w mailach i zestawicie ze sobą wszystkie miesiące Waszej współpracy.

Przeczytaj również

SEO lokalne – o czym musisz wiedzieć

SEO lokalne – o czym musisz wiedzieć

Lokalne pozycjonowanie ma kluczowe znaczenie dla mniejszych firm, które działają na poziomie regionalnym, a nie krajowym.

11 March 2021